Alfabet prawdziwego Krakena

Twórcy "Shreka" ponownie serwują nam animacje najwyższej jakości. W kinach niebawem pojawi się "Miss Kraken. Ruby Gillman" – historia o nastoletniej dziewczynie, która odkrywa, że wywodzi się z rodu wojowniczych krakenów i w przyszłości zasiądzie na tronie Królowej Siedmiu Mórz. Tyle że Ruby wcale nie wie, kim chce być, a sprawę dodatkowo komplikuje jej matka, która pilnie strzeże przed nią informacji o jej prawdziwym pochodzeniu. To wielowątkowa historia, dlatego przygotowaliśmy specjalny alfabet, byście mogli lepiej zrozumieć fabułę i historię głównej bohaterki.

A jak akceptacja.

Ruby marzy o tym, by być akceptowaną przez rówieśników, a jednocześnie sama nie akceptuje tego, kim naprawdę jest. Przedstawia się, jako "normalna dziewczyna", chcąc za wszelką cenę ukryć to, że jest krakenem. Do czasu…

B jak babcia.

To postać kluczowa w tej historii. Babcia Ruby jest Wojowniczą Królową Siedmiu Mórz i przewodniczką dziewczyny po świecie krakenów. Przygotowuje wnuczkę do przejęcia dziedzictwa i uczy ją, że bycie krakenem nie jest powodem do wstydu. Wręcz przeciwnie – należy być z tego dumnym!

C jak Chelsea.

Szkolna gwiazda, ulubienica wszystkich. Dziewczyny chcą być takie jak ona, chłopcy do niej wzdychają. Gdzie się pojawia, tam budzi entuzjazm tłumu. Jest śliczna, popularna, uwielbiana i… zła. Pod piękną fasadą kryje się bowiem czarny charakter. Chelsea jest syreną. Istotą, którą babcia Ruby opisuje, jako "najgorszą, najbardziej łaknącą władzy bestię na świecie".

D jak dziedzictwo.

"Jesteś gotowa na swoje dziedzictwo?" – to pytanie słyszy Ruby od swojej babci, a odpowiedź na nie jest kluczowa. Ruby pochodzi bowiem z wyjątkowej, królewskiej rodziny krakenów. Pewnego dnia ma wstąpić na tron Królowej Siedmiu Mórz, ale póki co mierzy się z kryzysem tożsamości. Czy jest w stanie zaakceptować swoje korzenie i to, co czeka ją w przyszłości?

E jak emocje.

Tych w "Miss Kraken" nie brakuje. Jak to zwykle w bajkach bywa, tu także dobro walczy ze złem. Uwielbiana przez wszystkich Chelsea okazuje się czarnym charakterem, który mierzy się z przechodzącą metamorfozę Ruby. Jak to mówi Królowa Siedmiu Mórz – "bez względu na swój rozmiar, kraken zawsze podejmuje wyzwanie". A nam, widzom pozostaje czekać, jak ono się zakończy.

F jak filmy.

Kraken jest postacią, która często jest wykorzystywana w kinematografii. Pojawił się m.in. w "Piratach z Karaibów", w filmach animowanych takich jak: "Sindbad: Legenda siedmiu mórz" czy "Hotel Transylwania 3", a także kreskówkach (np. "Ben 10").

G jak głębia.

Właśnie tam, na dnie oceanu mieszkają krakeny i tam dzieją się rzeczy, o których człowiek nigdy się nie dowie…

H jak historia.

Czy historia o walce dobrego krakena ze złą syreną zdarzyła się naprawdę? Raczej nie… Ale perypetie nieśmiałej dziewczyny, którą przyćmiewa blask popularnej, uwielbianej w towarzystwie koleżanki, mają duże szanse zdarzyć się w prawdziwym życiu.

J jak Jane Fonda.

To ona w anglojęzycznej wersji udzieliła głosu babci Ruby.

K jak kraken.

Krakeny uważa się za mityczne stwory podobne do ośmiornicy, które atakowały statki i całe, wraz z załogą, wciągały pod powierzchnię wody. Niewiele z nas zdaje sobie jednak sprawę z tego, że krakeny istnieją naprawdę. To gatunek kałamarnicy osiągający monstrualne rozmiary (znaleziony w 1887 r. u wybrzeży Nowej Zelandii kraken miał 18 m długości). Jest bardzo płochliwy – nie dość, że nie atakuje statków, to jeszcze trudno uchwycić go na zdjęciach lub filmach.

L jak legendy.

Legend o krakenach jest mnóstwo! Były opisywane już w czasach Imperium Rzymskiego. Żeglarze od wieków przekazywali sobie historie o wielkich kałamarnicach, które wciągają statki pod wodę. Pisano także, że kraken zablokował Cieśninę Gibraltarską. Trudno w to uwierzyć, bo żeby tak się stało, kraken musiałby być kilkakrotnie większy od wieloryba…

M jak moce.

W opowieści o Ruby Gillman krakeny wyposażone są w supermoce: zdolność kamuflażu, superszybkość, biopancerz – to jedynie kilka nadprzyrodzonych zdolności krakenów, dzięki którym potrafią strzec oceanu.

N jak nerd.

Współczesny nerd to dawny kujon. Osoba przesadnie skupiająca się na nauce, niemająca zbyt wielu przyjaciół i nieciesząca się zainteresowaniem wśród rówieśników. Dzieci pewnie właśnie w taki sposób opisałyby Ruby.

R jak Ruby.

Trudno nie lubić głównej bohaterki. Ruby jest sympatyczna, miła, nieco zagubiona. Początkowo może budzić współczucie, ale kiedy ma odwagę być tym, kim chce, wbrew woli matki lub kiedy staje w szranki z syreną, budzi przede wszystkim podziw i szacunek.

S jak syreny.

Ludzie je uwielbiają. Są piękne, wręcz hipnotyzujące. Tymczasem w "Miss Kraken" syreny zyskują miano czarnego charakteru. Babcia Ruby opisuje je jako "samolubne, próżne i narcystyczne. Po prostu straszne".

T jak trudny okres.

Wiek nastoletni jest zdecydowanie trudnym okresem dla samych zainteresowanych oraz ich bliskich. Nastolatkowie nie mają lekko, musząc zdefiniować siebie na nowo – zmienia się przecież ich ciało, postrzeganie świata, siebie, swoich bliskich. Wiać to po Ruby, która w końcu ma odwagę sprzeciwić się zakazowi matki, wskoczyć do oceanu i dowiedzieć się, kim tak naprawdę jest.

W jak wstyd.

Ruby wstydzi się tego, że jest krakenem. Do czasu, kiedy babcia uświadamia jej, że krakeny to wspaniałe stworzenia, które nie mają nic wspólnego z legendami wymyślonymi przez ludzi. Krakeny nie niszczą, tylko chronią. Przede wszystkim przed "strasznymi" syrenami.

I właśnie o tym jest ta bajka.